Spis treści:
Zaczyna się niepozornie – okazjonalne obstawianie zakładów bukmacherskich, gra w automaty czy sporadyczne spotkania z przyjaciółmi przy partyjce pokera. Z biegiem czasu granice się zacierają, a my stopniowo tracimy kontrolę nad grą, która w końcu staje się dominującą częścią życia. Hazard to nałóg, który z roku na rok staje się coraz dotkliwszym problemem nie tylko w Polsce, ale i na całym świecie.
Jaki procent ludzi ma uzależnienie od hazardu?
Zgodnie z raportem „Oszacowanie rozpowszechnienia oraz identyfikacja czynników ryzyka i czynników chronionych hazardu i innych uzależnień behawioralnych – edycja 2018/2019”, przygotowanym przez CBOS, aż 37,1% Polaków powyżej 15. roku życia uczestniczy w grach hazardowych. To wzrost o prawie 3 punkty procentowe w porównaniu do roku 2015. Warto zaznaczyć, że raport definiuje gracza jako osobę, która choć raz w ciągu roku poprzedzającego badanie wzięła udział w jednej z gier hazardowych wskazanych w zestawieniu.
Interesującym spostrzeżeniem jest fakt, że 21% ankietowanych ograniczyło się do jednej formy gry – to o 4% więcej niż w poprzednim badaniu. Pozostali respondenci deklarowali udział w dwóch (10,7%) lub trzech grach (3,8%), co stanowi niewielki spadek w porównaniu do danych z 2015 roku. Co więcej, choć ogólna liczba graczy wzrosła, odsetek osób grających w sposób ryzykowny stopniowo maleje. Aktualnie jedynie 4,5% respondentów wykazuje zachowania mogące prowadzić do uzależnienia (spadek z poziomu 5,3% sprzed kilku lat). Problem z hazardem w pełnym znaczeniu tego słowa dotyczy natomiast 0,9% badanych, co stanowi nieznaczny wzrost w porównaniu do 0,7% w 2015 roku.
W co najczęściej grają Polacy?
Największą popularnością wśród Polaków cieszy się Totalizator Sportowy – aż 27,4% ankietowanych zadeklarowało udział w tego typu grach. W tej grupie wyraźnie widoczna jest obecność tzw. heavy userów, czyli osób grających codziennie lub kilka razy w tygodniu. Na kolejnych miejscach znalazły się: zdrapki (16,3%), loterie i konkursy SMS (6,3%) oraz automaty do gier o niskich wygranych (3,8%). Choć ranking najczęściej wybieranych form hazardu nie zmienił się znacząco od 2015 roku, zauważalny jest wzrost zainteresowania zdrapkami oraz spadek popularności loterii i konkursów SMS.
A kto gra najczęściej? Na podstawie danych z raportu CBOS wyłania się charakterystyczny profil gracza. To zazwyczaj:
- mężczyzna;
- młoda osoba w wieku 18-34 lata;
- mieszkaniec miasta;
- osoba z wysokim wykształceniem i dobrze płatną pracą;
- osoba oceniająca swoją sytuację materialną jako dobrą.
Hazard w Polsce i na świecie
Niestety, problem uzależnienia od hazardu dotyczy nie tylko Polaków, ale i całego świata. Jest to w znacznym stopniu efekt zwiększonej dostępności kasyn, automatów i zakładów bukmacherskich, które kuszą społeczeństwo do podjęcia ryzyka i zabawy. Kultura hazardowa jest szczególnie rozpowszechniona wśród Amerykanów, Australijczyków i Azjatów. Tylko w Stanach Zjednoczonych kryteria dotyczące patologicznego hazardu spełnia nawet do 5% populacji, czego najlepszym przykładem jest stan Nevada, hazard jest legalny i łatwo dostępny. Szacuje się, że aż 6% mieszkańców wykazuje tam symptomy uzależnienia. Z poważnym problemem zmagają się też Chiny, gdzie z powodu nałogowego grania kraj traci nawet 153 miliardów dolarów rocznie.
Uzależnienie od gier losowych nie omija również mieszkańców pozostałych krajów europejskich. W Niemczech szacuje się, że blisko 1,3 miliona osób regularnie korzysta z gier hazardowych – zwłaszcza automatów do gry, które uznawane są za jedną z najbardziej uzależniających form rozrywki. Równie niepokojące dane płyną z Wielkiej Brytanii, gdzie około 300 tysięcy obywateli zmaga się z hazardem, korzystając głównie z gier internetowych.
Ile procent ludzi wychodzi z hazardu?
Badania wskazują, że zaledwie 3-5% osób uzależnionych od hazardu trafia do gabinetu specjalisty, co oznacza, że ogromna większość zmaga się z problemem samotnie lub pozostaje w zaprzeczeniu. U tych pacjentów, którzy podejmują terapię, skuteczność leczenia jest zróżnicowana i zależy od wielu czynników, takich jak stopień uzależnienia, wsparcie społeczne, motywacja do zmiany czy jakość i długość prowadzonej terapii.
Dobra informacja jest jednak taka, że około 20-50% osób, które podejmują leczenie, jest w stanie osiągnąć trwałą poprawę i wyjść z nałogu. Proces ten jest jednak niezwykle złożony i wymaga dużego zaangażowania ze strony osoby uzależnionej, jak i jej otoczenia. W Bezpiecznej Przystani pomagamy w leczeniu hazardu.
Jak widać, hazard to podstępny nałóg, który, choć zaczyna się niewinnie, potrafi przejąć całkowitą kontrolę nad naszym życiem. Jeżeli zatem Ty lub ktoś z Twoich bliskich zmaga się z uzależnieniem od hazardu, pamiętaj – nie jesteś sam. Skorzystaj z pomocy udzielanej w Bezpiecznej Przystani, gdzie doświadczeni terapeuci pomagają w rozpoczęciu procesu zdrowienia w bezpiecznym, wspierającym środowisku. Pierwszy krok to odwaga – kolejne prowadzą już do wolności.